czwartek, 5 kwietnia 2012

ROZDZIAŁ 22

Po koncercie poszliśmy do garderoby . Przed otwartymi drzwiami stali chłopcy, gdyż rozdawali jeszcze autografy . W pewnym momencie usłyszałam, gdy jakaś dziewczyna stojąca obok Toma mówi :
- A ... Od tej dziewczyny, co śpiewała z wami na scenie też dostaniemy autograf ?
- Jeśli ona tylko chce je rozdawać, to pewnie tak . - powiedział Tom
- Chcesz ? - zapytał mnie Max
- Mogę rozdać . - odpowiedziałam wstając z krzesła i podchodząc do chłopaków . Nigdy nie myślałam, że rozdawanie autografów może być takie fajne . Gdy skończyliśmy, wszyscy poszliśmy się przebrać . Przed halą czekały już na nas dziewczyny . Paulina rzuciła się Tomowi na szyję i pocałowała go .
- Ejj ... Trochę mi głupio, że tylko ja i Paulina się całujemy
- Bo my z Mają nie całujemy się publicznie . - powiedział Nathan
- A to na koncercie, to niby co ? - zapytał Max
- A to były po prostu gratulację na udany występ . - powiedział podchodząc i obejmując mnie
- Gratulacje ? Na oczach fanów ? Kpisz sobie z nas ?
- A żebyś wiedział, że kpię . - zaczął śmiać się Nathan
- Widzimy właśnie - powiedział Siva
- Dobra ! Koniec ! Jasne ? - krzyknęła Karola
- Byłaś niesamowita ! - powiedziała Klaudia
- Bez kitu ! Wiedziałyśmy, że masz dobry głos . Ale że aż tak ?! - dodała Aśka
- Dzięki, dzięki, ale ...
- Ale co ? - zapytał Jay
- Ale gdzie są Tom i Paulina ?
- Stali tu przed chwilą .
- Ale już nie stoją ! - powiedział donośnym głosem Max
- Pewnie wynieśli się gdzieś, gdzie będą mogli się na luzie miziać . - zaśmiał się Jay
- To może my też się wyniesiemy gdzieś, gdzię będziemy mogli " na luzie się miziać " ? - szepnął mi Nathan do ucha śmiejąc się
- Okej. Ale nasi detektywi wszystko wywęszą . - zażartowałam
- Chrzanić to ! - machnął ręką Nath
Wymknęliśmy się po cichu i zaczęliśmy spacerować po Londynie .
- Wiesz ... Cały czas myślę czy ten nasz niby związek ma sens . - powiedziałam nagle
- Po pierwsze - dlaczego niby związek ? A po drugie - dlaczego ma nie mieć sensu ?
- Bo ... Widzisz . Ty mieszkasz w Anglii, ja w Polsce . Jak byśmy mieli się spotykać ? Utrzymywać kontakt ? A po za tym, nawet gdyby się udało, to ... Ty jesteś sławny !
- I co z tego ?
- To, że te wszystkie trasy koncertowe i tak dalej . Te wyjazdy do Stanów ... Zobacz na Maxa i Michelle ! Jak cierpią kiedy muszą się rozstać . A ja już za 6 dni wyjeżdżam !
- Ale to da się jakoś rozwiązać ! Kochanie, kocham cię !
- Wiem Nathan . Ja ciebie też . Ale chyba muszę to zrobić ... - głos mi się załamał
- Czekaj ! Co zrobić ?
- Ja... Ja ... Muszę to zakończyć . - wybuchnęłam płaczem i przytuliłam się do niego - To nie może tak być ! Ja tak nie mogę ! Już wiesz, dlaczego nie chciałam wchodzić w nowy związek ! - zaczęłam płakać jeszcze bardziej
- Ale... Ale jak to ? Jak to musisz zakończyć ?! Słońce, co ty mówisz ? Uwierz w to, że nam się uda ! Zobacz na Paulinę i Toma !
- Tak . Tyle że Paulina mieszka w Londynie ! Przykro mi . Ja nie chcę tego robić, ale muszę ! Nawet nie wiesz jakie to dla mnie trudne ! Powiedzieć osobie, którą kocham, że muszę się z nią rozstać !
- Dobrze . Więc... - jemu także zaczął załamywać się głos - Przyjmuję twoją decyzję, ale ...
- Ale co ? - powiedziałam z trudem przez łzy
- Czy mogę cię pocałować ? Chociaż ten ostatni raz ?
Spojrzałam Nathanowi w oczy i zobaczyłam jak po policzku spływa mu mała łza . W tym momencie poczułam wyrzuty sumienia .
- Dobrze . Już ten ostatni raz .
Ten pocałunek był inny niż te wcześniejsze . Tak, jakby Nathan chciał dać mi do zrozumienia, że o mnie nie zapomni, i że będzie mnie kochał nie zależnie od tego jak daleko będę .
- Żagnaj Nathan . - powiedziałam przez łzy przytulając go
- Żegnaj . Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy . - wyjąkał z trudem
- Ja także .
Odwróciliśmy się i każdy poszedł w swoją stronę . Gdy weszłam do hotelu i spojrzałam na godzinę, była równo 24:00 . Wzięłam klucz z recepcji i poszłam do apartamentu . Gdy już wymyta walnęłam się na łóżko,
dopiero wtedy uświadomiłam sobie co zrobiłam, i że straciłam bardzo ważną dla mnie osobę .

----------------
Mam nadzieję, że ten trochę lepszy niż ostatnie . Trochę tu dużo dialogów, ale mam nadzieję, że przeczytać się da . ;p

4 komentarze:

  1. Był świetny ! Szkoda tylko, że Maja rozstała się z Nathanem .

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny ,bardzo romantyczny i wzruszający <33 czekam na dalszy ciąg : )

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział , tylko smutny , nie lubię rozstań

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny rozdział, szkoda ze się rozstali :(
    ~ Halfway There

    OdpowiedzUsuń